Prof. Stanisław Bielecki był rektorem Politechniki Łódzkiej w latach 2008-16.
Początki na stanowisku rektora były dla mnie szczególnie trudne, ponieważ przysłonił je wypadek, któremu uległem. Na szczęście, dzięki dużemu wsparciu Panów Prorektorów, którym bardzo dziękuję, z sali szpitalnej mogłem kontynuować zarządzanie uczelnią.
Priorytet był tylko jeden - Politechnika Łódzka jedną z najlepszych uczelni w kraju, w Europie i liczącą się na świecie. Inne były i są właściwie pochodnymi powyższego.
Jesteśmy pionierem dobrych praktyk, m.in. w ramach międzynarodowych projektów dotyczących uczenia się przez całe życie. Rozpoczęliśmy wiele inwestycji. Jest to nasz wspólny sukces. Cieszy mnie każda nowa inicjatywa. Centrum Transferu Technologii, Fabryka Inżynierów, Europejskie Centrum Bio- i Nanotechnologii wszystkie są równie ważne.
Na podstawie mojego wieloletniego doświadczenia, współpracę z władzami regionalnym mogę jedynie określić jako owocną i efektywną. My przekazujemy pomysły i opinie o regionie, a Oni starają się reagować na nie, podejmując właściwe działania, zmierzające do ich urzeczywistnienia. (...) pierwszym tego owocem było podpisanie porozumienia „Łódź Akademicka”. Jest to maleńki krok w kierunku realizacji mojego pomysłu. Nazwa nie ma znaczenia, tylko fakt, że miasto zauważyło potencjał, jaki tkwi w uczelniach i młodych ludziach.